Rosja

Aresztowany:

Maj 2021 r.

Spędził tam:

669 dni

Uwolniony:

Marzec 2023 r.

Wiaczesław Koldiajew


Najnowsze wiadomości: Styczeń 2023
 

Niedawno dotarła do nas informacja, że Wiaczesław odbywa resztę swojego wyroku, wykonując pracę przymusową. Chociaż nie jest całkowicie wolny, może teraz pracować i mieszkać poza więzieniem. Jest w stanie swobodnie poruszać się, po obszarze wyznaczonym przez rząd. Jego wyrok ma zakończyć się w marcu 2023 roku. Módlmy się nadal za niego i jego rodzinę.

*********************************************************************************************************************

We wrześniu 2020 r. 28-letni Wiaczesław Koldiajew, były członek kościoła baptystycznego w Archangielsku w Rosji, tuż przed swoją przeprowadzką do innego miasta, postanowił jeszcze pomóc swojemu dawnemu kościołowi, którego część budynku została nakazem sądu przeznaczona do rozbiórki.

Mały kościół baptystyczny napotykał problemy już od 2016 r., kiedy to prywatni deweloperzy oraz władze miasta złożyły pozew sądowy w celu odzyskania działki, na której stała część budynku kościelnego. Budynek był wprawdzie otoczony przez zniszczone domy, lecz miasto miało w planach budowę w tym rejonie dużego apartamentowca i centrum handlowego. W związku z tym z pomocą sądu uznano kilka stojących tam budynków za nielegalnie usytuowane, w tym również część budynku kościoła.

W ciągu następnych trzech lat firma rozbiórkowa kilkakrotnie usiłowała zburzyć sporną część budynku, jednak za każdym razem członkom kościoła udało się zebrać i zapobiec wyburzeniu. Członkowie kościoła zawsze reagowali w sposób pokojowy, postulując, aby ich budynek otrzymał właściwe zezwolenie. 

Gdy firma rozbiórkowa przybyła 24 września 2020 r. z nakazem sądowym w rękach, członkowie kościoła uformowali żywy łańcuch wokół swojego budynku, lecz komornik przerwał ten łańcuch rąk, wyszarpując z niego najpierw diakona Koldiajewa, a potem kolejnych wiernych. Wszyscy oni zostali zabrani na policję. Później komornik zeznał, że diakon Koldiajew sam wystąpił z rzędu i obrażał go. Diakon został oskarżony o „stosowanie zagrażającej zdrowiu i życiu przemocy wobec przedstawiciela władz”, przestępstwo podlegające karze pozbawienia wolności do lat 10.

Podczas rozprawy obrońca wyświetlił nagranie całego zajścia na wideo, które dowodzi niewinności diakona Koldiajewa. Mimo tego i mimo braku świadków potwierdzających wersję komornika oraz zmian, które on sam wprowadzał w swoich zeznaniach, 13 maja 2021 r. diakon Koldiajew został skazany na dwa lata więzienia.

Na domiar złego jego malutki syn upadł i uderzył się w głowę na dziesięć dni przed rozprawą. Doznał poważnego urazu mózgu, więc żona diakona Anna musiała zostać z niemowlęciem w szpitalu, a przez to nie mogła nawet pożegnać się z mężem, przed jego pójściem do więzienia.

Anna stwierdziła, że stan zdrowia ich obecnie rocznego synka powoli się polepsza. Małżeństwo ma jeszcze drugiego, trzy letniego syna. „Nie smućcie się z powodu naszej rodziny – powiedziała. - To jest tylko nasz niewielki udział w smutku Bożych dzieci”. Poinformowała również, że otrzymuje zasiłek na dzieci i pomoc materialną od przyjaciół. „Dzięki Bogu wystarcza na wszystko” – dodała.

Zachęcamy do pisania listów ze słowami zachęty do diakona Koldiajewa, którego wyrok kończy się 3 marca 2023. Diakon Koldiajew prosi, aby przy okazji wysyłania listów do niego, nadawcy wkładali do koperty dodatkowe kartki pocztowe z wersetami biblijnymi lub budującymi tekstami w języku rosyjskim, które mógłby dawać swoim niewierzącym współwięźniom.